WIELKI POST
Wielki Post, mimo że pełen jest smutnych treści związanych z Męką i Śmiercią Chrystusa, nie powinien być dla nas czasem smutku i przygnębienia.
Środa Popielcowa
Środa Popielcowa rozpoczyna w Kościele katolickim trwający 40 dni okres Wielkiego Postu. Dla wiernych jest on wezwaniem do pokuty, przemiany życia i przygotowania do największej chrześcijańskiej uroczystości – Zmartwychwstania Pańskiego. Wielki Post nawiązuje do 40-dniowego pobytu Jezusa na pustyni, gdzie pościł i był kuszony przez szatana.
Środa Popielcowa swą nazwę przyjęła od obrzędu posypywania głów popiołem. W liturgii symbolowi temu towarzyszą wypowiadane przez kapłana słowa: „Prochem jesteś i w proch się obrócisz” lub „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. Tradycja posypywania popiołem na znak pokuty sięga VIII wieku. Popiół natomiast pochodzi ze spalonych palm, poświęconych w poprzednim roku podczas Niedzieli Palmowej.
Tego dnia zgodnie z kanonami 1251-1252 Kodeksu Prawa Kanonicznego – obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ścisły (trzy posiłki w ciągu dnia, w tym tylko jeden – do syta). Prawem o wstrzemięźliwości są związani wszyscy powyżej 14. roku życia, a prawem o poście ścisłym – osoby pełnoletnie do rozpoczęcia 60. roku życia.
Pan Bóg daje nam 40 dni.
On wie, że tyle czasu nam wystarczy…
Okres Wielkiego Postu jest dla wiernych wezwaniem do odnowienia życia i wewnętrznego nawrócenia. W tym czasie, w każdy piątek w kościele odprawia się nabożeństwo Drogi Krzyżowej, w niedzielę – nabożeństwo Gorzkich Żali. Jest to specjalny czas ćwiczeń duchowych, liturgii pokutnej i dobrowolnych wyrzeczeń. Z liturgii znika radosne „Alleluja” i „Chwała na wysokości Bogu”, a kolorem szat liturgicznych staje się fiolet.
Wielki Post mimo, że pełen jest smutnych treści związanych z męką i śmiercią Chrystusa, to nie powinien być dla nas czasem smutku i przygnębienia. Powinien być to dla nas to czas odnowy, duchowej walki i przebudzenia.
Okres ten może stać się źródłem głębokiej radości, jeśli zależy nam, aby stać się lepszymi ludźmi. Jeśli poszukujemy duchowego wzrostu Wielki Post będzie wspaniałą okazją ku temu. Jednak, aby dobrze ją wykorzystać, musimy najpierw zatrzymać się i zastanowić nad sobą. Być może zauważymy u siebie wiele złych nawyków i słabości – nie załamujmy jednak rąk. Chrystus nie przyszedł do ludzi idealnych. Przyszedł do nas – tak często przytłoczonych grzechem i słabością.
Wielki Post jest więc czasem szukania i powrotu do Ojca, bogatego w miłosierdzie. W tym okresie, bardziej niż kiedykolwiek, powinniśmy umieścić modlitwę na centralnym miejscu naszego życia: dzielić się wszystkim z innymi (jałmużna) oraz zmienić swoje przyzwyczajenia (post).